Przejdź do
Było sobie życie – życzenia noworoczne

Było sobie życie – życzenia noworoczne

28 grudnia, 2018 | W wolnej chwili

Ze wszystkich moich Sylwestrów spędzonych już z dziećmi, o dziwo najlepiej pamiętam ten pierwszy. I to ten, kiedy Michał był jeszcze w moim brzuchu. Siedzieliśmy z mężem w salonie jedząc greckie przystawki kupione w dyskoncie spożywczym Lidl. (Swoją drogą niesamowite, że nawet to pamiętam.) W domu nie było podłogi, spaliśmy na materacu. Nie wiedzieliśmy wtedy, czy urodzi się chłopiec czy dziewczynka. Wiedzieliśmy za to coś innego. Że Nowy Rok przyniesie nam wielką zmianę, która później okazała się czymś więcej niż tylko zmianą. Okazała się totalną rewolucją ;). A potem …

A potem był kolejny sylwester… i kolejny… i chyba wszystko się zatarło. Dziecko rosło, potem było następne. Przedszkole, wybór szkoły. Trzeba wykończyć dom. Kupić nowy samochód, bo w poprzednim się już nie mieścimy. Jakiś awans w pracy. No i wakacje. Koniecznie all inclusive, żeby porządnie odpocząć. Ale od czego? Od tego życia właśnie. Kolejny rok, kolejny sylwester. No dobra, nie było aż tak źle. Ale na długi czas porzuciłam siebie i swoje marzenia.

Noworoczne życzenia

Dlatego życzenia, które dziś chcę Wam złożyć pochodzą wprost z hollywoodzkiego filmu „Drugi hotel Marigold”. Obejrzałam go w drugi dzień świąt w telewizji. Okazało się, że film nie jest wcale o przemijaniu, mimo że średnia wieku bohaterów to 80 lat. Filmweb określa jego gatunek jako dramat i komedię w jednym. Dziwne i zarazem trafne, bo to film o życiu. O chęci życia, które choć nie zawsze łatwe, w każdej chwili może nas zaskoczyć. O tym, że nigdy nie jest za późno. I o tym, że paradoksalnie granica między tym czego najbardziej chcemy, a czego najbardziej się boimy, jest bardzo cienka.

Moje życzenia zamknąć można w słowach jednej z bohaterek filmu, pani Donelly: „Przez 40 lat swojego życia szorowałam podłogi. A przez kilka jego ostatnich miesięcy byłam wiceszefem hotelu na drugim końcu świata. W tej chwili nie macie pojęcia kim będziecie. Nie próbujcie tego planować. Poddajcie się prądowi. Wtedy zaczyna się zabawa. Bo jak ktoś kiedyś powiedział – jak nie kiedyś to TERAZ.”

Żeby spełniło się to, czego sami sobie życzycie. A właściwie żebyście spełniali to, czego sobie życzycie. Ważne, żeby nie odkładać marzeń i życia na później. Do siego roku!

Zostaw wiadomość

Dołącz do naszej listy mailingowej

    Śledź nas na Instagramie